wywiad z Jakubem Kowalskim

Jakub Kowalski urodził się 9 października 1987 w Żyrardowie i jest wychowankiem Żyrardowianki.

Występował w takich klubach jak Widok Skierniewice,Concordia Piotrków Trybunalski, UKS SMS Łódź, Wigry Suwałki, OKS Olsztyn, Arka Gdynia, Widzew Łódź,  Okocimski KS Brzesko i od 2013 roku występuje w Ruchy Chorzów.

Z naszą serią pytań zmierzył się tym razem Kuba Kowalski. Kilka jego odpowiedzi może Was zaskoczyć.

Kiedy nie gram w piłkę to…
… poświęcam czas rodzinie. Przy dwójce dzieci w tym wieku nie ma czasu na rozrywkę.

Gdybym nie był piłkarzem, zostałbym…
… kucharzem. To moja druga pasja.

Gdybym przez jeden dzień mógł być kimś innym, to chciałbym zostać…
… Prezydentem. Pozmieniałbym trochę w tym kraju, ale mógłbym nim być tylko jeden dzień, nie dłużej.

Najbardziej dumny jestem z…
… żony, która ma urwanie głowy w domu, gdy ja przebywam na zgrupowaniach, a mimo to nie narzeka.

Gdybym mógł zmienić w sobie jedną rzecz, to…
… nic bym nie zmieniał.

U kobiety najbardziej cenię…
… wierność i prawdomówność. Nienawidzę kłamstwa.

U kolegów z drużyny najbardziej cenię…
… poczucie humoru.

Mój największy sukces sportowy to…
… zbyt wiele nie pograłem na wysokim poziomie, dlatego moim największym sukcesem jest oczywiście 3. miejsce w Ekstraklasie z Ruchem w poprzednim sezonie.

Mój największy sukces pozasportowy to…
… chyba jeszcze przede mną.

Najlepszy piłkarz z jakim grałem w jednym zespole to…
… Łukasz Surma i Łukasz Broź.

Najlepszy piłkarz przeciwko któremu grałem to…
… Dudu Paraiba ze Śląska Wrocław. Zawsze ciężko się na niego gra.

Mecz, który najbardziej utkwił mi w pamięci to…
… spotkanie z Metalistem w Kijowie. Było tak blisko awansu. Często myślę o tym meczu i żałuje, że się nie udało, bo uważam, że byliśmy lepsi.

Oprócz piłki nożnej interesuję się także…
… gotowaniem. To moja druga pasja! Uwielbiam gotować! Kiedyś byłem bliski rzucenia piłki i rozpoczęcia nauki w szkole gastronomicznej

W dzieciństwie moim piłkarskim idolem był…
… Rivaldo.

Moja ulubiona przyśpiewka kibiców to…

… „Więc wstań! Do góry głowę wznieś!”. Podoba mi się, gdy śpiewamy ją z kibicami.

źrodło :  www.ruchchorzow.com.pl foto: www.przegladsportowy.pl